Ukryte stany zapalne - cichy sabotażysta naszego zdrowia

Wyobraź sobie korozję w stalowym moście. Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się w porządku, konstrukcja stoi, nie ma pęknięć. A jednak w środku powoli toczy się proces, który z czasem może doprowadzić do katastrofy. Tak właśnie działają przewlekłe stany zapalne w naszym organizmie.

Nie zawsze je widzimy. Nie zawsze je czujemy. Nie pojawia się ból, zaczerwienienie czy gorączka. A mimo to, powoli niszczą nasze tkanki, narządy i układ odpornościowy. Są jak cichy sabotażysta, który każdego dnia podkopuje nasze zdrowie. I właśnie dlatego przewlekłe stany zapalne stoją u podstaw wielu chorób autoimmunologicznych, od Hashimoto i RZS, przez stwardnienie rozsiane, po cukrzycę typu 1 czy choroby jelit.

Przyczyny mogą być różne: nadmiar wolnych rodników, toksyny środowiskowe, niedobory witamin i minerałów, stres, zaburzenia flory jelitowej. Każdy z tych czynników codziennie pobudza nasz układ odpornościowy do walki, której on sam nie potrafi zakończyć. I wtedy zapalenie zamiast chronić, powoli niszczy.

Na szczęście możemy mu skutecznie przeciwdziałać. Codzienna troska o organizm ma ogromne znaczenie. Warto dostarczać witaminę C, która pomaga neutralizować wolne rodniki i wspiera układ odpornościowy. Nie można też zapominać o dbaniu o florę jelitową - fermentowane soki z kapusty czy buraka wspierają równowagę mikrobioty i odporność. Utrzymanie odpowiedniego poziomu witamin D i homocysteiny pomaga regulować reakcje zapalne, a ograniczenie cukrów prostych i toksyn środowiskowych dodatkowo odciąża organizm.

Nie chodzi o szybkie efekty, lecz o konsekwentne działania. Każdy dzień, w którym dbamy o swoje wnętrze - odpowiednie składniki odżywcze, zdrowe jelita, równowagę hormonalną i odpornościową - jest krokiem w stronę ochrony zdrowia i zapobiegania przewlekłym stanom zapalnym. Dzięki temu cichy sabotażysta przestaje mieć przewagę, a organizm odzyskuje siłę do walki z chorobami i stresem oksydacyjnym.

Źródło wiedzy: Jerzy Zięba, Ukryte Terapie